RPG Shaman King

Arashi

arashi weszła razem z bratem do kawiarenki...
-Poprosimy dwie kremówki i dwa soki pomarańczowe^^

Mael

-No,no,no...ladnie tu macie....

Arashi

-Num^^ale opowiadaj co tam u ciebie?^^Z tego co widziałam dobrze...

Mael

-Taaaa...Spokojnie,wszystko wpożadku^^a u ciebie?^^-spyta się chłopak...<sorki..muszę lecieć...jutropopiszemy!Pa!>

Arashi

-A u mnie też spoko^^tylko wiesz..te ataki serca sie coraz częściej pojawiają.I do uciążliwe...-posmutniała.<ok!pa!>

Mael

-Martwię sie o ciebie.Wiesz dobrze że te ataki nie sa bez powodu!Musisz o siebie dbać.Słuchaj...muszę iść.Jestem z kims umuwiony,nie z dziewczyną.Więc paputki siostro...-pocałował ją w policzek i wyszedł z kawiarenki.

Arashi

-Pa...-Arashi spuściła głowę w dłu wyglądało tak jak by chciała zapłakać,ale nie mogła.Urd stojąca nad nia połozyła jej rękę na ramieniu i pocałowała ją w głowę.Dziewczyna spojrzała na nia.Zostawiła pieniądze i wyszła z kawiarenki.

Metro

Metro wszedl do kawiarenki i powiedzial: Ładnie tu Smile

Poprosze Kawe Smile

Shanti

*Wchodzi do kawiarenki i siada przy Metro* Hey! Mogę się przyłączyć ^^

Metro

Jasne ze tak Smile